poniedziałek, 1 sierpnia 2011

Asshy.

Ashhy.

W celu powiększenia, proszę kliknąć na obrazek.




Przed: Pierwsze wrażenie psuje mi kwadratowa męska szczena. Potem widzę już same plusy - ładne elementy twarzy minimalna ilość błyszczyka i gęste rzęsy. Fryzura także na plus, aczkolwiek lalce surowy wygląd nadają dwie rzeczy - brwi i kształt twarzy. Radzę zrezygnować z drugiej. 7/10

Po: Nie miałaś wiele kosmetyków, więc jedynie pomalowałam rzęsy i usta, rysy twarzy złagodziłam natomiast fryzurą, która nadała im miękki owal i zakryła ostro zakończone policzki. We włosy wpięłam róże.




Przed: Pozytywne zaskoczenie - mimo, iż nie masz mega obszernej szafy, masz własny styl. Stylizacja bardzo fajna, młodzieżowa, ale z nutką powagi. Fajnie wykorzystałaś kostium, zmieniłabym buty. Ogółem jest fajnie, ale szału nie ma. 7/10

Po: Jak już wspomniałam, nie masz dużej szafy, ale udało mi się wykombinować w miarę złożony zestaw. Kilka par krótkich spodenek, parę topów, trzy paski i czarne buty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz