MissNivaa
Strój: Oprócz tego, że zupełnie się nie wysiliłaś, to w dodatku źle dobrałaś buty. Na pierwszym planie powinna być świetna sukienka, a nie trampki na obcasie, które 'pochłaniają' kolor, tym samym gryząc się z sukienką. Dodatki nietrafione. Nie wiem, co to za szmatka we włosach. 3/10
Nie miałam wielkiego pola manewru.Pozwoliłam, by pierwsze skrzypce grał szal. Potem dopiero widać czarną bazę - kurteczkę i sukienkę złożoną z kilku spódnic. Do tego czarne zakolanówki i szpilki.
Make-up: Tu, o kojocie, jest jeszcze gorzej. Okropne rozmieszczenie elementów twarzy, eye-liner w wew. kąciku oka, jakieś pieprzyki, sztuczne rzęsy, puder jak dwa różowe place. Ohydna fryzura. 1/10
Skromnie wyposażona kosmetyczka. To, co w niej miałaś, starczyło na równie skromny błękitno - czarny makijaż oka, do tego czarny eye-liner, czerwona szminka, trochę pudru i grube rzęsy.
Skromnie wyposażona kosmetyczka. To, co w niej miałaś, starczyło na równie skromny błękitno - czarny makijaż oka, do tego czarny eye-liner, czerwona szminka, trochę pudru i grube rzęsy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz